Gra w klasy zimą? Dlaczego nie?

Bardzo mało czasu na bloga. Wiem, wiem. Z jednej strony mam tu spokój i trochę siebie - stąd też bardzo lubię tu bywać, z drugiej - nowe pomysły, nowe projekty wciągają...
Jest pasja jest dużo zobowiązań, ech i koło 24 h się zamyka. Na wiosnę ruszy nowa rzecz, którą już teraz pomalutku sączymy na fb i odrębnym blogu, na którego zapraszam (willowillow.blogspot.com) tam nieco bardziej rodzinnie, wspomnieniowo, tradycyjnie... i wokół mody, stylu i tego co chcemy zachować od zapomnienia i przechować dla własnych dzieci. Może się Wam spodoba?  Trzymajcie proszę kciuki!

Niemniej, postanowiłam uszyć dzieciakom matę do gry w klasy. Na razie rzucanie woreczkiem i gra według znanych prawideł nie działa:) Radość z samego skakania - niezwykła!