Różnie to bywa i czasem nie jest różowo, tylko raczej in blue. Taki jest i dzisiejszy patchwork. Zaczęty jeszcze w ubiegłym roku, sporo czekał na dokończenie, na tkaniny, które po drodze przestały być dostępne etc. Wypadki losowe go nie ominęły, ale ostatecznie przybrał taki oto kształt.
Sometimes you just feel in blue, as not everything goes as you've planned. It was the same with this project, started last year. While working on it, fabrics I needed were sold out, so I had to rearange everything, so the concept of this patchwork has changed few times. Eventually - here it is. Patchwork in blue.
Nie ważne - że długo; nie ważne - że z przygodami; ważne - że jest! Piękny ;)
OdpowiedzUsuńWyszedł ci pięknie :)
OdpowiedzUsuńCongratulations on your finish!
OdpowiedzUsuń