Ech..
Ale ostatnio... ciii!!! zdradzam... Zdradzam swoje Chiny. Z Japonią... i urzekającym stylem Zakka.
Czym jest Zakka? - Dosłownie znaczy "rzeczy różne". Tak określa się wszystkie drobiazgi użytkowe pomocne w funkcjonowaniu domowo-miejskim. Zakka, ostatnimi czasy, to jednak coś więcej - proste, urokliwe dorbiazgi, najczęściej wykonane ręcznie. Na swój prostego człowieka użytek, przełożyłam sobie na "azjatyckie vintage handmade" :) Oczywiście koncerny produkujące gadgety sięgają i czerpią z tego stylu garściami, ale z umiłowania efektownych drobiazgów i dodatków reklamować japończyków nie trzeba. Więc i masową produkcję w duchu ZAKKA przemilczę. Nie tym się zachwucam.
Tak więc - prostora, piękno, dzieło pracy rąk. Naturalne barwy, naturalne tkaniny a wszystko po to, żeby żyło się przyjemniej. Co cenię w Zakka? - żeby stworzyć coś pięknego - potrzeba czasu, skupienia, zaangażowania. To bardziej dzieło sprawnego rzemieślnika - zachwyca mnie precyzja..., mniej tu szału tfu...rczego :) Choć i tego braknąć nie mże. Urzeka więc azjatycki spokój, totalen skupienie na wykonanym przedmiocie, czystość działania i gestów.
Przedmiory mają charakter użytkowy. Mogą służyć sobą innym - to symboliczne. Jeśli przyjrzeć się rzeczom spod taśmy, z trwałością kończącą się po 3 miesiącach gwarancji.
W tym duchu:
podkładki śniadaniowe w rozmiarze 37x26 cm
Też bym nie zjadła placka z buraka;)) Młoda, świetny blog - mimo mojej kompletnej niekompetencji by się wypowiadać odnośnie Chin i laicyzmu dotyczącego jakiegoś szycia czy coś. Ale za każdym razem jak tu zaglądam to wzruszasz mnie do łez:)))SB
OdpowiedzUsuńSB?! Kurczaki! służby?! Dziękuję za miłe słowa, rzecz jasna. Ale pod niczym się nie podpisuję :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne podkładki. Te domki są urocze :) Pozdrawiam i wbijam do rzeszy obserwatorów :)
OdpowiedzUsuńPodkładki cudo! Zawsze uważałam, że prostota to piękno, klasa i elegancja. Zdania nie zmieniam od lat :)
OdpowiedzUsuń