to lubią tukafkowe latorośle...
A sama tukafka lubi.... obrus ziołowy. Piękny, lniany z nadrukiem w zioła. Pomyślałam, że ożywię go nieco koronkową aplikacją. Wyszło pysznie.
Po głowie chodzi mi jeszcze jeden, z tej samej tkaniny i z lamówką w brązowe pasy...
Oczywiście i tkanina w zioła i lamówka dostępna tu!
Miłego weekendu!
Aż mi ślinka pociekłą:)
OdpowiedzUsuńJestem głodna :)
OdpowiedzUsuń