- Mamo! jak się ożenię, to będę mieszkał w tym mieszkaniu. - oznajmił T., 4-latek
- No a gdzie my będziemy w takim razie mieszkać? - spytałam, spodziewając się odpowiedzi "z nami mamusiu!"
- W grobie! - poinformowała mnie bez ogródek latorośl. - Już będziecie umarnięci.
no i masz Ci los... hydrę wyhodowałam...
Czyli luz, zostało Wam jeszcze sporo życia :) Korzystajcie! :)
OdpowiedzUsuń